thewheel

ryszarDZIKblog rowerowy

ryszarDZIK z miasta Wrocław,Głubczyce
km:4490.28
km teren:449.11
czas:10d 09h 29m
pr. średnia:18.00 km/h

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ryszarDZIK.bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl

BIKErzy :)

Szukaj

Archiwum

Linki

Niedziela, 30 marca 2008
km:52.00km teren:20.00
czas:02:37km/h:19.87
Kategoria 1 a day, medium 50-100
poprawa pogody - reaktywacja :)
Niedziela, 9 marca 2008
km:70.00km teren:20.00
czas:04:09km/h:16.87
Kategoria medium 50-100, foto, 1 a day
Szlaki rowerowe.

Stopniowa poprawa pogody umożliwia wyjazdy rowerowe po których nie trzeba za każdym razem myć roweru. Lasy są coraz suchsze a szlaki rowerowe przejezdne.
Jedyny minus to żeby sobie pojeździć po szlakach rowerowych to fakt że trzeba najpierw przejechać prawie 20 km po asfalcie:P - taki mały trening.
W zamian możemy zobaczyć np.


Trochę uciążliwe są podjazdy pod górki - jest jeszcze trochę mokro i ślisko. Zjazdy za to są kapitalne, zwłaszcza jak się nie zna trasy i mknie po lesie z prędkością 40-50 km/godz i szuka szlaku. Bardzo często spotykamy rozwidlenie i dopiero w ostatniej chwili widać, że źle wybraliśmy :P



Dają się też we znaki ostatnie wichury - jest bardzo dużo pozwalanych drzew i parę razy trzeba było "trochę" zwolnić.

Można też spotkać coraz częściej innych rowerzystów.
Sobota, 8 marca 2008
km:15.00km teren:3.00
czas:00:35km/h:25.71
Kategoria mini 0-50, 1 a day
test drive
Niedziela, 24 lutego 2008
km:68.00km teren:8.00
czas:03:43km/h:18.30
Kategoria foto, 1 a day, medium 50-100
Dzika róża.

Wybrałem się na małą przejażdżkę. Po około 25 km postanowiłem pojeździć troszkę w terenie więc wyruszyłem pod górkę

chwilę później

parę kilometrów dalej

Chcąc zrobić ładne zdjęcie Pradziada zboczyłem w chaszcze i przejechałem po dzikiej róży ... róża ma kolce ...

Kolejnym etapem była jazda w kierunku kościółka na tej górze.

Jakiś czas później

Prawie na samej górze

Parę fotek z góry


A tą dróżką zjechałem na dół

W połowie zjazdu

W drodze powrotnej wstąpiłem na rynek do Krnova

później do lasu

a to już prawie w domu
Wtorek, 19 lutego 2008
km:12.50km teren:2.00
czas:00:33km/h:22.73
Kategoria 1 a day, mini 0-50
Godz 19 - ciemno już za oknem.
Droga w miarę sucha więc najwyższy czas przetestować czołówkę.

Planowałem przejechać tylko kawałeczek ale tak mi się spodobała jazda nocą
po lesie że wyjazd się troszkę wydłużył.

Oprócz jazdy najbardziej podobały mi się kocie oczka które czaiły się po okolicy:D

Pierwszy trening przed nocną masakrą zakończony powodzeniem:D
Niedziela, 3 lutego 2008
km:50.00km teren:2.00
czas:02:30km/h:20.00
Kategoria 1 a day, mini 0-50
Głubczyce -> Dobieszów -> Opawica -> Krnov -> Ladova -> Krnov -> Pietrowice -> Dobieszów -> Głubczyce
Sobota, 26 stycznia 2008
km:73.00km teren:15.00
czas:05:00km/h:14.60
Kategoria 1 a day, medium 50-100
Głubczyce -> Pomożowiczki -> Petrovice -> Hermanowice -> Mesto Albrechtice -> Liptan -> Gazowice -> Głubczyce

Najwyższa pokonana górka ok 792 m :D
Sobota, 19 stycznia 2008
km:50.00km teren:18.00
czas:03:48km/h:13.16
Kategoria 1 a day, mini 0-50
Pierwsza przejażdżka rowerowa nowym rowerkiem - kross level a6.

Zapoznanie się z trasami rowerowymi w Czechach obszar euroregion Pradziad.