Niedziela, 2 sierpnia 2009
Kategoria 1 a day, medium 50-100, miasto
km: | 64.63 | km teren: | 15.00 |
czas: | 03:19 | km/h: | 19.49 |
W pełnym słońcu:).
Wrocław zachodnia wałami na ulicę Strachocińską i później aswalt do Chrząstawa Wielka. Później kąpiel w bardzo czystej wodzie i powrót już asfaltem bo czas naglił
Wrocław zachodnia wałami na ulicę Strachocińską i później aswalt do Chrząstawa Wielka. Później kąpiel w bardzo czystej wodzie i powrót już asfaltem bo czas naglił
Sobota, 25 lipca 2009
Kategoria miasto, mini 0-50
km: | 26.32 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:10 | km/h: | 12.15 |
Sobota, 4 lipca 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 26.39 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:49 | km/h: | 14.53 |
jazda po mieście w pełnym słońcu ...
Czwartek, 18 czerwca 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 8.70 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:30 | km/h: | 17.40 |
Wtorek, 16 czerwca 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 37.00 | km teren: | 5.00 |
czas: | 01:55 | km/h: | 19.30 |
Przejażdżka z Yahoo81, Młynarzem i Platonem.
Dzięki:)
Dzięki:)
Poniedziałek, 15 czerwca 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50, foto
km: | 37.77 | km teren: | 0.00 |
czas: | 03:17 | km/h: | 11.50 |
fotki
Zaczęło się od święta wrocławskiego rowerzysty.
Fajnie było spotkać starych znajomych i poznać nowe osoby z bikestats.
Trzeba będzie koszulkę zamówić, bo chyba średnio pasowałem do "grupy":P.
Z Platonem w miarę szybko się zmyliśmy się z imprezy i zrobiliśmy ,krótką wycieczkę. Najciekawsze jeszcze było przede mną gdyż o 20 jechałem na Orzechową i w okolicach Powstańców Śląskich złapałem gumę. Dotarłem na orzechową autobusem i odebrałem przesyłkę. Nadjechał 145 i koleś nie wpuścił mnie do autobusu - kij mu w oko. Nawet argument że dziś "święto rowerzystów we Wrocławiu" nie zrobił na nim wrażenia. Przynajmniej kierowca K był spoko i wpuścił mnie bez problemu.
Zaczęło się od święta wrocławskiego rowerzysty.
Fajnie było spotkać starych znajomych i poznać nowe osoby z bikestats.
Trzeba będzie koszulkę zamówić, bo chyba średnio pasowałem do "grupy":P.
Z Platonem w miarę szybko się zmyliśmy się z imprezy i zrobiliśmy ,krótką wycieczkę. Najciekawsze jeszcze było przede mną gdyż o 20 jechałem na Orzechową i w okolicach Powstańców Śląskich złapałem gumę. Dotarłem na orzechową autobusem i odebrałem przesyłkę. Nadjechał 145 i koleś nie wpuścił mnie do autobusu - kij mu w oko. Nawet argument że dziś "święto rowerzystów we Wrocławiu" nie zrobił na nim wrażenia. Przynajmniej kierowca K był spoko i wpuścił mnie bez problemu.
Środa, 3 czerwca 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 31.40 | km teren: | 20.00 |
czas: | 02:10 | km/h: | 14.49 |
Wtorek, 26 maja 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 6.30 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:20 | km/h: | 18.90 |
Wtorek, 19 maja 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 10.00 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:32 | km/h: | 18.75 |
relaks po pracy i test nowego licznika:)
Sobota, 9 maja 2009
Kategoria 1 a day, miasto, mini 0-50
km: | 10.00 | km teren: | 1.00 |
czas: | 00:30 | km/h: | 20.00 |
Co za dzień, zgubiłem licznik i trzeba teraz nowy kupić.
Na dodatek to się wypieprzyłem jadąc na rowerze i rozmawiając przez telefon.
Co za dzień ...
Na dodatek to się wypieprzyłem jadąc na rowerze i rozmawiając przez telefon.
Co za dzień ...